Znakomita passa przerwana

Znakomita passa przerwana

Wczorajsze spotkanie pomiędzy Asami a CK Browarem, zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem lidera naszej tabeli. Mimo zaciekłej obrony, nasz zespół nie był w stanie powstrzymać o wiele bardziej doświadczonego rywala, przez co spadliśmy na 5 pozycję w lidze.

ASY Futsal Team - CK Browar 4:6(2:3)
ASY:
3x Kluza, Nowak

Żółte kartki: Trześniewski, Michno

ASY: Dawid Figwer - Dariusz Nowak, Krzysztof Ciuśniak, Michał Zębala, Marcin Kluza, Marcin Michno, Tomasz Wcisło

W spotkanie dużo lepiej weszli goście. Od pierwszego gwizdka sędziego rozpoczęli oni atak na bramkę Asów. Zaskoczeni gospodarze musieli szybko otrząsnąć się i zająć grą. W innym przypadku groziło to pogromem ze strony CK. W pierwszych minutach w bramce znakomicie spisywał się Figwer, dzięki czemu na tablicy ciągle widniał rezultat remisowy. Zmieniło się to w 5 minucie, gdy pechowo w polu karnym interweniował Kluza, a piłka odbita od jego nogi trafiła prosto do siatki. Prowadzenie lidera nie trwało jednak długo. Już dwie minuty później Marcina Kluzę znakomicie wypatrzył Dariusz Nowak. Marcin chwilę po opanowaniu piłki w polu karnym z łatwością poradził sobie z bramkarzem gości i doprowadził do remisu. Podopieczni Dominika Trześniewskiego mogli nawet wyjść na prowadzenie. Przez znakomitą szansą staną Krzysztof Ciuśniak, lecz piłka po jego strzale odbiła się od spojenia i wyleciała na aut. "Niewykorzystane akcje się mszczą" co mogliśmy zaobserwować chwilę później gdy w polu karnym ofensywny zawodnik CK Browar poradził sobie z Nowak i strzałem prosto w okienko dał prowadzenie gościom. Na kolejna bramkę naszych rywali nie musieliśmy długo czekać. Strzelec poprzedniej bramki otrzymał podanie ze środka pola i zachował się perfekcyjnie w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem Asów. Na całe szczęście dwie bramki straty nie podłamały naszych zawodników. Po chwili motywacji ze strony trenera, ASY ruszyły do ataku. Niezawodny w tym momencie był oczywiście Kluza, który obrywając na szóstym metrze rywala, potężnym strzałem zmniejszył przewagę gości do jednej bramki. Do końca pierwszej połowy bramki już nie padły.

Druga połowa była zdominowana przez piłkarzy CK Browar. Słabo wyglądające akcje ofensywne naszego zespołu nie dawały nadziei na korzystny rezultat. Kluczowym momentem była bramka na 4:2 dla gości. Znakomicie grający zawodnik rywali tyłem do bramki po raz kolejny otrzymał piłkę na szóstym metrze, ograł obrońcę i mocnym strzałem pokonał Figwera. Chwile później w ogromnym zamieszaniu, w polu karnym piłka odbiła się od naszych zawodników na tyle pechowo, że dała 5 gola drużynie CK Browar. Starta aż trzech bramek przy znakomicie broniących się rywalach nie dawała nadziei na dobry wynik w tym meczu. Aby tego było mało chwilę później bramkarz Asów popełnił fatalny błąd przy rzucie wolnym dla gości, co spowodowało, że przewaga lidera I Ligi była już cztero bramkowa. Asom nie pozostało nic innego jak tylko wysoko zaatakował rywali. Dzięki otwartej grze do samego końca, nasi piłkarze zdołali strzelić jeszcze dwie bramki. Pierwszą, po znakomitej akcji Ciuśniaka z Nowakiem wykończył Kluza. Natomiast drugą po bezpośrednim wyrzucie z bramki strzelił Nowak, który w sytuacji "sam na sam" nie miał problemów ze zdobyciem gola. Końcówka spotkania należała do gospodarzy. Zdeterminowani podopieczni Trześniewskiego robili wszystko by dogonić rywali i wywalczyć choćby punkt. Nic z tego jednak nie wyszło i CK Browar przerwał znakomita passę 6 wygranych z rzędu naszego zespołu.

Poniżej hat-trick Marcina Kluzy(lider klasyfikacji strzelców I Ligi, 21 bramek)


Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości