ASY przegrywają po dogrywce...Ekstraklasa dla KADRY GAP

Relacja: www.futsal-krakow.pl
ASY Futsal Team - Kadra GAP UEK 1:4 (0:2), dogrywka 0:1

Sędziowie: Łukasz Chowaniec, Sławomir Steczko.

Pierwszy mecz: 4:1

W Ekstraklasie zagra: Kadra GAP UEK

0:1 Kaczor 10’ 0:2 Kaczor 12’ 1:2 Ciuśniak 26’ 1:3 Górecki 26’ 1:4 Kaczor 34’ 1:5 Para 42’

Żółta kartka: Rejnchard

ASY Futsal Team: Trześniewski, Maliński, Sularz, Ciuśniak, Nowak, Michno, Kluza, Waśko, Zębala.

Kadra GAP UEK: Jędzejas, Bukalski, Rejnchard, Górecki, Klesiewicz, Kobylec, Kaczor, Para, Wieczorek, Kamiński, Doroszko.


Dobry wynik w pierwszym meczu gospodarzy spowodował, że rewanż rozpoczęli spokojnie. Czekali na przeciwnika na własnej połowie opierając swoje działania ofensywne na szybkich kontratakach. – Cierpliwie, cierpliwie – dało się słyszeć ze strony ławki rezerwowych Kadry GAP UEK i tak rzeczywiście grali zawodnicy w białych strojach. W 7. minucie z ostrego kąta po dalszym słupku przymierzył Daniel Bukalski, ale dobrze nogami obronił Dominik Trześniewski. Po dwóch minutach minimalnie nad bramką uderzał Tomasz Kaczor. Udało się dopiero za trzecim razem gdy akcję swojego zespołu sfinalizował uderzeniem tuż przy słupku Kaczor. W 12. minucie goście rozklepali defensywę przeciwników, a futbolówkę obok zdezorientowanego bramkarza posłał ponownie Tomasz Kaczor.

Druga połowa dostarczyła więcej emocji. W 24. minucie z linii pola karnego uderzał Mateusz Klesiewicz. W ostatniej chwili końcem buta strzał zablokował Trześniewski. Odbitą piłkę dopadł Jakub Górecki i ... posłał ją na aut bramkowy. Sytuacja zemściła się już po chwili, gdy kontratak Asów zakończył celnym strzałem Krzysztof Ciuśniak. Nadzieja w serca graczy Kadry GAP UEK wróciła w 26. minucie, kiedy to Górecki z odległości trafił do siatki. W 31. minucie Sławomir Para strzelał z ostrego kąta, tyle że piłka przeleciała wzdłuż pola karnego i nikt z jego kolegów nie zdołał posłać ją między słupki. W 34. minucie obejrzeliśmy doskonałą wymianę piłek pomiędzy Jakubem Góreckim a Tomaszem Kaczorem, którą zakończył golem ten drugi. Tym samym straty gości z pierwszego meczu zostały odrobione i pojedynek rozpoczął się od nowa. Dwie minuty przed końcem pociągnął akcję Sławomir Para. Strzelił w środek bramki, a futbolówkę do boku sparował Trześniewski. Na to tylko czekał Bukalski, którego strzał jakimś cudem zablokował leżący już golkiper Asów. Mecz rozstrzygnął złotym golem Sławomir Para po tym jak odebrał piłkę przeciwnikowi i po klepie z kolegą z zespołu zapewnił Kadrze GAP UEK grę w Ekstraklasie w kolejnym sezonie.

Źródło: www.futsal-krakow.pl