KLF: Kolejna wygrana!

KLF: Kolejna wygrana!

W spotkaniu 4 kolejki Krakowskiej Ligi Futsalu, ASY zmierzyły się z kolejnym beniaminkiem tych rozgrywek, ekipą Team One. Po dość nerwowym początku spotkania, nasz zespół z dużą przewagą zakończył ten pojedynek zwycięsko co pozwoliło drużynie awansować w ligowej tabeli.

Team One - ASY Futsal Team 1:6(1:2)
? - 5x Kluza, Ciuśniak

ASY: Dominik Trześniewski, Dawid Figwer - Marcin Kluza, Maciej Koranowicz, Rafał Błachut, Grzegorz Gaszyński, Krzysztof Ciuśniak, Robert Sularz, Jakub Dziedzic, Jesus Ordonez Vilches

Od początku spotkania ASY grały bardzo nerwowo. Chaotyczna gra, przy której dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce dawała powody do zadowolenia, choć błędy wynikające z niedokładnych podań były bardzo groźne w skutkach. Po jednej z takich właśnie strat, gospodarze wyszli z kontrą. Jeden z rywali urwał się obronie "błękitnych" i w sytuacji "sam na sam" z Trześniewskim wpakował piłkę do siatki. Po straconej bramce atakowac zaczęły ASY. Niestety sytuacje stwarzane przez nasz zespół nie były na tyle klarowne aby zmienić wynik. Rywale również nie próżnowali. Gdyby nie znakomite interwencje Trześniewskiego w bramce, wynik mógłby być już znacznie inni i ciężko by było odrabiać straty trzech goli przy dobrze ustawionej defensywie Team One. Pod koniec pierwszej połowy mocniej zaatakowały ASY. Mur ustawiony pod bramką rywali przerwał Kluza, który najpierw założył rywalowi "dziurę" a następnie pokonał bramkarza doprowadzając do wyrównania. Na drugiego gola nie trzeba było długo czekać. Po znakomitej akcji całego zespołu piłkę do siatki skierował Krzysztof Ciuśniak. W samej końcówce ASY mogły jeszcze dwukrotnie zdobyć bramkę, jednak na wysokości zadania stanął bramkarz Team One. Dzięki niemu na przerwę oba zespołu schodziły z jednym golem różnicy.

W drugą część meczu również lepiej weszli gospodarze. Mimo dłuższego posiadania piłki przez nasz zespół to Team One mógł doprowadzić do wyrównania. Tym razem to bramkarz po drugiej stronie popisał się ważną interwencją. Po tej sytuacji można powiedzieć było już po meczu. W kolejnych minutach ASY nasilały swoje ataki a natchniony Kluza zdobywał gola za golem umacniając się w Klasyfikacji Strzelców. Po bramce na 1:4, nasi rywale kompletnie odpuścili. Nie było już widać tej zawziętości, dzięki której tak długo utrzymywali wynik bliski remisu. Ostatecznie dobił gospodarzy jeszcze dwukrotnie Kluza zapewniając Asom kolejne, wysokie zwycięstwo i awans w ligowej tabeli na miejsce 3.

FOTO: www.futsal-krakow.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości